Mój syn jest dorosłym mężczyzną, z zaburzeniami psychicznymi z powodu uzależnienia od narkotyków. Zaciągnął liczne zobowiązania, w wyniku czego toczą się z jego udziałem egzekucje komornicze. Aktualnie syn pozostaje na moim utrzymaniu, dlatego co raz częściej myślę o jego ubezwłasnowolnieniu. Co się stanie jeśli syn będzie zaciągał bez mojej zgody kolejne zobowiązania, czy będę ponosić wówczas odpowiedzialność? Wiesia z Polic
Wiesiu, instytucja ubezwłasnowolnienia służy właśnie osobom, które nie potrafią samodzielnie zatroszczyć się o swoje sprawy i zadbać o własne dobro. Z całą pewnością do takich osób należy Twój syn.
Musisz wiedzieć, że w przypadku podpisania przez Twojego syna umowy kredytowej, po orzeczeniu jego ubezwłasnowolnienia, mamy do czynienia wówczas z umową nieważną z mocy prawa. Nie powoduje to jednak, że syn zostanie zwolniony z obowiązku zwrotu pozyskanych środków w wyniku takiej umowy. Odpowiedzialność finansową ponosi w takiej sytuacji wyłącznie Twój syn.
O Twojej odpowiedzialności może być mowa w sytuacji uchybienia obowiązkowi nadzoru. W myśl bowiem dyspozycji art. 427 kodeksu cywilnego :
„ kto z mocy ustawy lub umowy jest zobowiązany do nadzoru nad osobą, której z powodu wieku albo stanu psychicznego lub cielesnego winy poczytać nie można, ten obowiązany jest do naprawienia szkody wyrządzonej przez tę osobę, chyba że uczynił zadość obowiązkowi nadzoru albo że szkoda byłaby powstała także przy starannym wykonywaniu nadzoru. Przepis ten stosuje się również do osób wykonywających bez obowiązku ustawowego ani umownego stałą pieczę nad osobą, której z powodu wieku albo stanu psychicznego lub cielesnego winy poczytać nie można.”
Powyższe oznacza, to, że jeśli Twój syn zaciągnie w Twojej obecności kolejny kredyt, wówczas będziesz taką odpowiedzialność ponosiła, w związku z jego niedopilnowaniem. Nie może być mowy o Twojej odpowiedzialności w sytuacji kiedy syn, zaciągnie kredyt np. podczas samotnego spaceru. Nie masz przecież jako opiekun prawny obowiązku chodzenia za synem jak cień.
Pamiętaj, że podstawą do ubezwłasnowolnienia może być jedynie dobro osoby, której proces ma dotyczyć, sąd bada sytuację zdrowotną, osobistą, zawodową oraz majątkową osoby, której wniosek dotyczy i bierze pod uwagę wszelkie aspekty życiowe.
Jeśli się zdecydujesz Wiesiu na ubezwłasnowolnienie syna, sugeruję dodatkowo zabrać mu dowód osobisty, prawo jazdy; trudno mu będzie wówczas zaciągnąć kolejny kredyt.
Życzę Ci wiele matczynej wytrwałości!