Linia #TheWomanPower
Kiedy pierwszy raz powiedziałam Edycie, naszej graficzce która tworzy grafiki do naszych etykiet, że będziemy tworzyć linię #TheWomanPower zaczęła się dyskusja o tym czy nazwa linii powinna być w liczbie pojedynczej czy w liczbie mnogiej. Sypała się w moją stronę masa argumentów z nieba, która miała mnie przekonać do komunikacji skierowanej do kobiet, a nie do jednej kobiety. Nie zgodziłam się na to. Dlaczego? A dlatego, że kosmetyk, który trafi do Twojej łazienki ma przypominać Ci o tym, że jesteś WYJĄTKOWA i to Twoją moc należy pielęgnować i to Ty jesteś w tym momencie najważniejsza!
Nazwy kosmetyków są odzwierciedleniem kobiecych cech, ich zapachy hołdują je i sprawiają, że poczujesz się dobrze. Dzięki nietuzinkowym, naturalnym rozwiązaniom rozpieszczamy ciało i zmysły, dając Ci przestrzeń do tego byś była dla siebie dobra i z uwagą, czułością podchodziła do samej siebie.