Śmiechy, tańce i głośna muzyka, na to czekasz przygotowując w swoim mieszkaniu noc sylwestrową, prawda?
Nie każdemu się to może jednak podobać, zwłaszcza Twoim sąsiadom za ścianą, z którymi trzeba się przecież liczyć.
Pamiętaj, że w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia cisza nocna obowiązuje tak jak zawsze, czyli między godz. 22.00 a 6.00 rano.
Odpalając fajerwerki jak i organizując prywatną imprezę musisz mieć na uwadze treść art. 51 Kodeksu wykroczeń, który zachowuje moc obowiązującą także w szaloną noc sylwestrową, zgodnie z nim:
„Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Jeżeli powyższy czyn ma dodatkowo charakter chuligański lub sprawca dopuszcza się go, będąc pod wpływem alkoholu, środka odurzającego lub innej podobnie działającej substancji lub środka, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.”
Jeśli więc funkcjonariusze otrzymają wezwanie od niezadowolonego sąsiada i odnotują przypadek naruszania ciszy nocnej, hucznie świętując Nowy Rok możesz narazić się na karę finansową, w postaci grzywny, która może wynieść nawet 500 zł.
Sylwester to wyjątkowa okazja, która zdarza się tylko raz w roku, więc przepis ten traktowany jest przez służby z dużą dozą tolerancji. Ostateczna decyzja będzie zależeć od tego na jak życzliwego policjanta trafisz i jeśli okażesz skruchę, sprawa ostatecznie skończyć się może się na tzw. „pouczeniu”, chyba że doszło do jakiś nieprzyjemnych incydentów imprezowych typu wyrzucanie czegoś przez okno.
Aby uniknąć wizyty policjantów na zabawie sylwestrowej sugeruję powiadomić sąsiadów o planowej imprezie, będziesz mogła wówczas cieszyć się witaniem Nowego Roku bez niepotrzebnych „niespodzianek”.
Udanej zabawy sylwestrowej 🙂