Mój mąż jest alkoholikiem, pracuje tylko dorywczo, nie dokłada się od dłuższego czasu do budżetu domowego, ciężar utrzymania naszej rodziny spoczywa na mnie. Mam dość. Chciałabym wnieść o separację, a w szczególności chodzi mi o rozdzielność majątkową. Czy taką separację można przeprowadzić u notariusza? Mam obawy, że mąż będzie robił trudności, nie wyrazi zgody na separację. Janka z Świecka
Choroba alkoholowa to jedna z najczęstszych przyczyn rozbijających małżeństwo. Bez wątpienia jest to też przesłanka do orzeczenia separacji, a nawet rozwodu.
Jak mówi art. 611§1 Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego separacji można żądać, gdy nastąpił zupełny rozkład pożycia małżeńskiego.
Co to oznacza?
Chodzi o totalny zanik między małżonkami więzi fizycznej (cielesnej), duchowej i gospodarczej. Brak tu przesłanki trwałości tego rozkładu, który wymagany jest w przypadku rozwodu.
Ten sam paragraf mówi też o tym, że to sąd orzeka separację, a więc niemożliwe jest przeprowadzenie tego u notariusza, tak jak planowałaś. Co do zasady, skutki separacji są takie same jak rozwodu (powstaje także interesująca Cię rozdzielność majątkowa), poza tym, że w czasie separacji małżonkowie nie mogą zawrzeć nowego małżeństwa.
Tutaj musisz zadać sobie pytanie, czy na pewno jesteś zdecydowana tylko na separację, a nie na rozwód? Z tego co opisałaś, Twoje problemy trwają już dłuższy czas, a więc rozkład Waszego pożycia jest nie tylko zupełny, ale też trwały, a to jest już podstawą do orzeczenia rozwodu! Ponadto separacja uniemożliwia Ci zawarcie nowego małżeństwa, a to może komplikować Twoje plany życiowe.
Rozdzielność majątkową można ustanowić jeszcze przed wniesieniem pozwu o separację.
Art. 47§1 Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego daje możliwość ustanowienia poprzez umowę (tzw. intercyzę) rozdzielności w formie aktu notarialnego. Skoro jednak obawiasz się o sprzeciw męża, to ustanowienia rozdzielności majątkowej możesz także żądać przed sądem .Jest to rozwiązanie szybkie i daje Ci zabezpieczenie w oczekiwaniu na wyrok o separacji.
Jeśli jednak zdecydujesz się na pozew o separację, musisz pamiętać, że mimo wszystko sąd może jej nie orzec, jeżeli miałoby na tym ucierpieć dobro Waszych wspólnych małoletnich dzieci. Oprócz tego art. 614§4 Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego odsyła do art. 60, który mówi o obowiązkach alimentacyjnych. Jeśli Twój mąż zostałby uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia (a jest to wysoce prawdopodobne), to byłby obarczony obowiązkiem dostarczania Ci niezbędnych środków utrzymania.
Alkoholizm w małżeństwie to tragedia obojga małżonków. Twojego męża doprowadza do tego, że nie może zadbać o siebie i Waszą rodzinę, a Ciebie pozbawia nerwów i dostarcza tylko nieszczęścia.
Bierzesz pod uwagę przede wszystkim separację, a nie rozwód? Może w takim razie warto zastanowić się nad specjalną terapią przeciwalkoholową i terapią małżeńską, która pomoże Twojemu mężowi wydostać się z nałogu, a Wam wydostać z tego małżeńskiego kryzysu? Bez względu na to jaką drogę wybierzesz życzę Ci wytrwałości i tego, aby wszystko dobrze się rozwiązało!