Z Przemkiem jesteśmy małżeństwem od trzech lat. Nie zawarliśmy intercyzy. Jeszcze przed naszym ślubem Przemek zaciągnął kredyt i otworzył własną działalność gospodarczą. Ostatnio interesy nie idą najlepiej, a kredyt nadal nie jest spłacony nawet w połowie. Czy w razie niewypłacalności mojego męża, bank może zająć moją wypłatę albo nasze wspólne mieszkanie? Kornelia z Redy
MAJĄTEK WSPÓLNY, A MAJĄTEK OSOBISTY:
Zanim zastanowimy się Kornelio nad Twoją odpowiedzialnością za długi męża, należy rozstrzygnąć, czy jego przedsiębiorstwo należy do majątku wspólnego, czy też do jego majątku osobistego.
Według art. 33 pkt 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, majątek osobisty małżonka stanowią m.in. przedmioty majątkowe nabyte przed powstaniem wspólności majątkowej. Momentem powstania wspólności jest zawarcie małżeństwa, chyba że zawarto intercyzę, która określała inny ustrój majątkowy. Skoro zatem Przemek założył przedsiębiorstwo przed Waszym ślubem i jednocześnie nie zawarliście intercyzy, to firma i składniki ją tworzącą stanowią jego wyłączną własność.
Na marginesie dodam także, że w razie rozwodu przedsiębiorstwo nie będzie przedmiotem podziału, ponieważ należeć się będzie Twojemu mężowi w całości.
ZAKRES ODPOWIEDZIALNOŚCI MAŁŻONKA DŁUŻNIKA:
Zakres odpowiedzialności za długi wyznacza art. 41 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Twoją sytuację odzwierciedla §3, który mówi, że jeśli wierzytelność powstała przed powstaniem wspólności lub dotyczy majątku osobistego jednego z małżonków, to wierzyciel może żądać zaspokojenia z majątku osobistego dłużnika, z wynagrodzenia za pracę lub z dochodów uzyskanych przez dłużnika z innej działalności gospodarczej lub też z praw autorskich, prawa własności przemysłowej i innych praw twórców. Wynika stąd zatem jednoznacznie, że w razie niewypłacalności Twojego męża, to on może bać się o swój majątek. Przede wszystkim na rzecz zaspokojenia wierzyciela może zostać przeznaczone właśnie owo przedsiębiorstwo oraz inne dochody.
OGRANICZENIA WIERZYCIELA:
Wyżej wymieniony zakres odpowiedzialności za długi jest katalogiem zamkniętym. Nie ma zatem możliwości, abyś odpowiadała swoim majątkiem osobistym (np. wynagrodzeniem za pracę). Art. 42 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego zakazuje również zaspokajania się z udziału, który w razie ustania wspólności majątkowej przypadnie małżonkowi-dłużnikowi. Przykładowo, jeśli posiadacie mieszkanie, które należy do Waszego majątku wspólnego, to wierzyciel nie może zaspokoić się z niego, tylko z tego powodu, że w razie rozwodu jego połowa przypadłaby Twojemu mężowi.
Jak zatem widzisz nie musisz się obawiać o swój majątek. Ustawodawca nie przewidział żadnej możliwości dochodzenia należności z majątku osobistego współmałżonka. Oczywiście kłopoty finansowe nie są przyjemnością, nawet jeśli nie ponosi się za nie bezpośrednio majątkowej odpowiedzialności.
Wierzę jednak, że są to tylko przejściowe problemy i wszystko wróci do normy.