Według statystyk prowadzonych przez fundację “Dajemy Dzieciom Siłę” miesiąc marzec był rekordowy pod względem zgłoszeń przemocy. To nie fake news – to niestety fakt.
Tego rozmiaru dramaty rozgrywają się za zamkniętymi drzwiami wielu domów na całym świecie. Bezbronność ofiar jest większa w obliczu zamknięcia ze swoim oprawcą, koronawirus ogranicza im możliwości ucieczki z tego swoistego domowego więzienia.
Przypominamy, że przemoc to każde celowe działanie lub brak działania np. zaniedbywanie, które powodują krzywdę i cierpienie fizyczne albo psychiczne członka rodziny. Sprawca przemocy zazwyczaj wykorzystuje przewagę nad swoją ofiarą i narusza jej podstawowe prawa, takie jak godność, wolność i nietykalność cielesną.
Za sprawę przemocy domowej w Polsce, z dużą skutecznością, zabrała się min. 17-letnia aktywistka Krysia Paszko, która założyła niewinnie wyglądającego fanpage’a marki kosmetycznej “Rumianki i bratki”.
Na stronie firmy kosmetycznej nie znajdziesz jednak żadnych produktów. Zamiast ekologicznych kremów możesz w tym miejscu otrzymać pomoc specjalisty lub poprosić o zawiadomienie policji. Klienci sklepu posługują się specjalnym szyfrem. Możesz też po prostu zapytać o konkretny produkt i podtrzymywać dialog, by być w stałym kontakcie z ekipą “sklepu”. Szyfr ma stanowić zabezpieczenie dla osób, które nie mogą poprosić o pomoc w sposób wyraźny, wielu oprawców bowiem kontroluje telefony, komputery, prywatne wiadomości, media społecznościowe swoich ofiar. Akcję wspierają specjaliści z Fundacji Praw Kobiet.
Jeśli jesteś w kwarantannie lub izolacji z toksycznym, przemocowym partnerem/partnerką/inną osobą, napisz do fikcyjnej firmy: Rumianki i bratki – naturalne kosmetyki SKLEP lub na mail rumiankiibratki@gmail.com z zapytaniem o Naturalne Kosmetyki do Ciała (których oczywiście nie mam), a ja na bieżąco będę sprawdzać, co u Ciebie. Jeśli w twoim domu nie czujesz się bezpieczna/y napisz na fanpage Rumianki i bratki – naturalne kosmetyki SKLEP. Będziemy co jakiś czas monitorować i sprawdzać co u Ciebie. Jeśli złożysz ZAMÓWIENIE i podasz swój adres – zadzwonimy po policję. Nie bój się prosić o pomoc. – pisze autorka akcji Krysia Peszko.
Krysi gratulujemy pomysłu. Pamiętajmy, że w nas, kobietach, drzemie ogromna siła, warto żebyśmy się wspierały.