Kiedy i dlaczego pojawił się u Ciebie pomysł na karierę prawniczą?
Może zabrzmi to mało prawdziwie, ale pamiętam jak będąc uczennicą klasy siódmej szkoły podstawowej, idąc po ulicy z mamą, mijałam sąd rejonowy w mojej rodzinnej mieście. Wtedy powiedziałam to mamy – „Ja będę pracowała w sądzie …” J i od tego momentu w nauce zaczęłam skupiać się na nauce przedmiotów, które pozwoliłby mi dostać się na wymarzony wydział prawa. Już nigdy tej decyzji nie zmieniłam. Nigdy też swojego wyboru nie żałowałam.
Co cenisz sobie w pracy prawnika?
W pracy, cenię możliwość kontaktu z osobami, możliwość udzielenia im pomocy, czasami nie tylko prawnej, ale i wsparcia poprzez rozmowę, wysłuchania moich klientek, klientów.
Jakie sprawy najczęściej trafiają w twoje ręce?
Możliwość kontaktu z innymi osobami, sprawia, że zajmuję się sprawami osób fizycznych, indywidualnych klientów, sprawami związanymi z prawem rodzinnym, czyli rozwodami, sprawami alimentacyjnymi, ustaleniem i uregulowaniem kontaktów z dziećmi, sprawami spadkowymi i wiążących się z nimi sprawami podziału majątku wspólnego, działem spadku. zajmuję się również tzw. okołorozwodowymi sprawami karnymi, które są powiązane, a czasami są skutkiem spraw rozwodowych.
Co w Twojej pracy sprawia Ci największą przyjemność?
Największe wyzwania, to sprawy gdzie klientka, przychodzi w sprawie z dużym ładunkiem emocji, gdzie strony są skonfliktowane, skłócone, gdzie po kolejnych spotkaniach, rozmowach z klientem, widzę jak klientka, staje się mocniejsza emocjonalnie, psychicznie, przechodzi z pozycji bycia grzeczną, posłuszną, do pozycji świadomej siebie osoby, walczącej o swoje potrzeby… Kiedy sprawa się kończy, słowa które słyszę „Pani Mecenas, dziękuje że była Pani ze mną”, sprawiają, że wiem, iż wybrałam właściwą drogę zawodową.
Były trudne momenty w Twojej karierze?
Tak, trudne momenty pojawiają się, ale wówczas myślę sobie, że nie tak miało być, nie taki był plan, robię analizę mojej pracy i wyciągam wnioski, jakie lekcje wyniosłam na przyszłość z tej sytuacji.
Co w Twojej pracy sprawia Ci największą przyjemność?
Największą przyjemnością, są właśnie słowa klientek „Pani Mecenas, dziękuje że była Pani ze mną”.
Dlaczego zdecydowałeś się na współpracę w świecie kobiet i ich praw?
Spotykając się z kobietami widzę, jak ważna jest cały czas edukacja prawna, edukacji w temacie niezależności finansowej kobiet. Współcześnie kobiety piastując nawet wysokie stanowiska, pracując w męskich zawodach, w męskim gronie, jeszcze mają poczucie, że to mężczyźni są lepsi, zdolniejsi, zasługujący bardziej na sukces. Te doświadczenia sprawiają, że chcę pomagać kobietą nauczyć je myśleć o sobie, dbać o swoje potrzeby, realizować swoje marzenia, a świadomość prawna jest jednym z elementów, które pomogą kobietą na ich samorealizację.
Wyjątkowe chwile dla Ciebie?
Wyjątkowe chwile, to chwile spędzone z rodziną, to również czas kiedy mogę zrobić coś tylko dla siebie.
Gdzie widzisz siebie za 5 lat?
Zawodowo – nadal zajmuje się sprawami rodzinnymi, spadkowymi, a moje grono klientów, powiększone jest o kobiety, które przy okazji sprawy sądowej, nauczyły się dbać o siebie 🙂